PasteRoses :)

Witam serdecznie! Mam nadzieję, że humorki Wam dopisują tak jak mnie :)
Dzisiaj chcę pokazać mani, który idealnie nosił się przez dobre 5 dni, ani jedna cyrkonia nie odpadła a całość prezentowała się magicznie... Ja osobiście jestem oczarowana takimi kolorkami i oczywiście naklejkami wodnymi, które ostatnio często mi służą gdyż nie mam po prostu czasu na malowanie farbkami :( (nad czym ubolewam, bo mam wiele pomysłów w głowie niezrealizowanych). Nie zanudzając:


Lakier jakiego użyłam to Barry M z serii Gelly nr 244 Prickly Pear oraz lakier Golden Rose rich color (niestety numerka nie pamiętam), naklejki wodne z internetowego sklepu BPS do kupienia TUTAJ ja akurat wybrałam wzór BAISE-2. Piękne cało-paznokciowe róże, które po prostu docięłam na dany kształt :) Oraz przedstawiane już poniżej cyrkonie różnych rozmiarów, do kupienia TUTAJ. Wszystkie użyte przeze mnie rzeczy serdecznie polecam.




Im dłużej patrzę na ten mani tym bardziej go uwielbiam :) !!
Ahh zawsze zwracam uwagę jeżeli ktoś ma takie motywy na pazurkach, 
nie potrafię przejść obok tego obojętnie i już *.*



A Wam przypadły do gustu moje pazurki w takim wydaniu czy wolicie coś innego ? :)


Pozdrawiam serdecznie
Marlena

PS. Zapraszam na mój instagram@marlenails

34 komentarze:

  1. piękne zdobienie , bardzo mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piekny ten fiolecik :) Rewelacja :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne! :)))
    Bardzo w moim guście :*

    OdpowiedzUsuń
  4. jaki masz top nawierzchniowy ? piękny wzór naklejek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. użyłam top coat'u z firmy Color club - taki dodany do zestawów lakierów, gdy kupisz w TKmaxx :)

      Usuń
  5. Świetny mani :) Bardzo ładne kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ostatnio pojawiło się dużo ręcznie malowanych kwiatuszków w blogosferze, aż myślałam, że te również są namalowane, a tu proszę jakie ładne naklejki, cyrkonie wyglądają też bosko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety ostatnio brak mi czasu na malowanie ręczne :( ale postaram się nadrobić..

      Usuń
  7. uwielbiam takie świecidełka na pazurkach - zawsze zwracają moją uwagę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetnie ;) cyrkonie przykuwają uwagę ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękne zdobienie :) Tak delikatne, spokojne, a jednak przykuwa uwagę na dłużej :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  10. doskonałe mani, a te cyrkonie uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. niby dużo, ale są tak śliczne, że ilość ozdób nie przeszkadza :)

    OdpowiedzUsuń
  12. całość prezentuje się bardzo ciekawie, ale te cyrkonie jak dla mnie odrobinkę za duże :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz.. co kto lubi :) mnie się właśnie tak podobało, czasem lubię błyszczeć :P jestem typową sroczką :D dzięki za opinię!!

      Usuń
  13. Asiu polecić może nie polecę bo sama wybrałam w ciemno więc ciężko mi powiedzieć czy Tobie się ona spodoba, niemniej jednak najpierw pracowałam na zwyczajnej lampie UV i po kilku latach ''przerzuciłam się'' właśnie na LED, dlatego że chciałam by szybciej utwardzała hybrydy. Czekanie jest nudne ;p hehe no i kupiłam coś takiego: http://allegro.pl/rosaris-lampa-uv-led-zeli-hybrydow-30sec-kolory-i4427158603.html, sprawdza się i nie narzekam. A czas oczekiwania to najdłużej minuta a najkrócej pół (pomiędzy warstwami utwardzam krócej a na końcu dłużej) Używam jej jakieś pół roku :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ależ pięknie to wygląda! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. piękne połączenie koloru lakieru z naklejkami :)

    OdpowiedzUsuń
  16. a no popatrz a myślałam że ręcznie malowane są :) pięknie to zrobiłaś i wiesz że trafiłaś w mój gust :) ostatnio tak podobnie miałam cyrkonie ułożone na czerwonym lakierze :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zdecydowanie przypadły do gustu! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Przepiękne!!!
    Kocham takie połączenia;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale cudowne! No ja też zawsze zwracam uwagę na takie zdobienia :)

    OdpowiedzUsuń
  20. śliczny mani! też poluję na te cyrkonie, mam nadzieję, że przy najbliższym zamówieniu mi już dojdą :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo serdecznie dziękuję za każdy komentarz.

Pozdrawiam, Marlena.