Przepraszam, że takie długie przerwy pojawiają się na moim blogu, ale niestety znów wielkimi krokami zbliża się sesja i będzie mnie tutaj coraz mniej :/
Wracając do dzisiejszego posta... biorąc te(KLIK) naklejki myślałam, że są one na 100% wodne. Jakie było moje rozczarowanie gdy otrzymałam paczkę ze sklepu www.bornprettystore.com i okazało się, że to zwykłe naklejki..
Pewnie zapytacie: "jak się spisały na pazurkach"? - niestety już na samym wstępie powiem Wam, że nie ma co marzyć. Piękny wzorek to wszystko, reszta to zupełna porażka - no, może oprócz krycia gdyż na moim jasnym tle było ok. Naklejki nie chciały trzymać się płytki, a kiedy już się udało je przykleić trzeba było je jeszcze docinać co sprawiło mi nie lada trudność (nie dało się rozpuścić ich zmywaczem, tak jak to robię z naklejkami wodnymi). Następnym problemem po jakichś 2 godzinach od nałożenia i zrobienia zdjęć do tego posta było ich zaczepianie o wszystko co 'wpadło' pod rękę - sweter, spodnie, papier.. haczyły do tego stopnia, że je odkleiłam tego samego dnia. Niestety niech Was nie łudzi ich ładny wygląd! To chyba moja pierwsza negatywna opinia o produkcie z tego sklepu :( Nie polecam.
UŻYŁAM:
Color Club - top coat
Lovely Matte - top coat
My secret - 144 VANILLA
Naklejki - (TUTAJ)
O wiele bardziej polecam zakup naklejek wodnych, które są proste w obsłudze i trwałe!
Ale chociaż na tych zdjęciach prezentują się nie najgorzej, nie?
Pozdrawiam serdecznie,
Marlena
A wyglądały na takie ciekawe ;/ No szkoda, że tak tragicznie się zachowują przy nakładaniu i noszeniu ;( Mimo wszystko jednak na zdjęciach na Twoich pazurkach prezentują się korzystnie :)
OdpowiedzUsuńNo na zdjęciach wyglądają bardzo ładnie. Na początku myślałam, ze to własnie wodne (które uwielbiam).
OdpowiedzUsuńAle na stronie sklepu nie jest napisane, ze to wodne i są w dziale nail wraps.
wiem właśnie, ale to nie przez błąd na stronie tylko przez moje ''małe'' niedopatrzenie nie zauważyłam, że nie są wodne ;p
UsuńDokładnie - na zdjęciach wyglądają bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńSzkoda że takie kiepskie :)
o jaaaa, kupiłam tą cytrynkę z my secret - super wygląda :)
OdpowiedzUsuńszkoda ze haczyly, ale sa piekne! :) Swietnie sie prezentuja :)
OdpowiedzUsuńteż mnie wnerwiają zwykłe naklejki, zazwyczaj chwilkę pochodzę i zaraz je zdzieram, a lakier zmywam
OdpowiedzUsuńLadne sa ^^
OdpowiedzUsuńJa osobiscie nigdy wiecej nie zamowie na tej stronie, bo mam zle wspomnienia.
Szkoda,że są aż takim bublem. Wyglądają przecudownie!
OdpowiedzUsuńzrobiłaś z tego mistrzowski użytek przy tak wielkich wadach ja już o nich słyszałam dlatego się ich wystrzegam jak ognia :D wole wodne które właśnie mam w tej chwili od nich na paznokciach :D
OdpowiedzUsuńAle śliczne !!! Cudne są :*
OdpowiedzUsuńSzkoda, bo mają taki śliczny wzorek!
OdpowiedzUsuńpiękne - szkoda że taka kicha :(
OdpowiedzUsuńwyglądają świetnie, nie pomyślałabym że to taki koszmarek :(
OdpowiedzUsuńSzkoda, że naklejki się nie spisały, bo wyglądają uroczo.
OdpowiedzUsuńUuu szkoda ze to zwykle naklejki... :/ bo prezentują sie pieknie! Tez bym zerwała pewnie po chwili :/
OdpowiedzUsuńWygląd mają piękny, i świetnie grają z lakierem bazowym, szkoda tylko że tak beznadziejnie się sprawdziły
OdpowiedzUsuńNo właśnie na zdjęciach prezentują się ślicznie ;)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście wzorek jest cudowny :) szkoda tylko, że są takie nietrwałe i haczące :)
OdpowiedzUsuńSzkoda bo pięknie wyglądają :(
OdpowiedzUsuńgdyby nie Twój opis, nie pomyślałabym- patrząc na zdjęcia- że naklejki są aż tak problematyczne!
OdpowiedzUsuńPo tym jak wyglądają powiedziałabym że są wspaniałe, jednak po Twojej recenzji nie mam ochoty ich kupić :(
OdpowiedzUsuńO kurczę, szkoda, że tak słabo wypadają, bo wzór mają bardzo ładny.
OdpowiedzUsuńMusze przynać że i tak na Twoich paznokciach wyglądają nieźle, fajne są :) No ale z całopaznokciowymi często są problemy, szkoda
OdpowiedzUsuńwyglądają ładnie, ale znam ten ból... też nie lubię naklejek całopaznokciowych, jakoś jeszcze na idealne nie trafiłam..
OdpowiedzUsuńczasem tak jest że to co brzydkie na zdjęciach fajnie wychodzi :D też się czasem dziwię, kiedy chcę coś pokazac 'brzydko' a wychodzi o wiele lepiej niż zamierzałam :D
OdpowiedzUsuńRaczej nie korzystam z naklejek, ale dobrze wiedzieć, że takie nie są warte uwagi ;)
OdpowiedzUsuńsuper Ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuń