Lazure dream Semilike

Witam Was cieplutko!
Jest letni, ciepły dzień...a ja nakładam na opiłowane pazurki acetonowe waciki i folie. Mijają minuty, a ja zastanawiam się co by wymajstrować na moich wcześniej przygotowanych pazurkach. W końcu idę na żywioł i postanawiam zrobić coś co lubię najbardziej. Stawiam na klasyczne cieniowanie i wzorek. Kolorki jakie używam to ukochane przeze mnie pastele. No i całość zwieńczają lakiery hybrydowe z mojej ulubionej firmy - SEMILAC :)

Tak wygląda mniej więcej moje przygotowanie by coś zmalować. Później wokół mnie robi się lakierowy bałagan, mijają 3 godziny i mani gotowy :)

Całość prezentuje się tak:




Przepiękny kolorek - typowy baby blue. Bardzo długo szukałam takiej hybrydki. Kiedy tylko ujrzałam na niektórych blogach ten kolor wiedziałam, że musi być mój........ Jednak nie spodziewałam się że to kolor limitowany dostępny tylko na pokazach Semilac. Niestrudzenie poszukiwałam go na allegro, brałam udziały w konkursach żeby go zdobyć, a nawet kupowałam niebieskości innych firm z nadzieją, że okażą się właśnie takie. Niestety straciłam czas i pieniądze, ale nic mi go nie przypominało...




Jednak nie poddałam się i poszukałam u samego źródła. Miła wymiana maili z marką dowiodła mi, że marzenia (nawet te malutkie) można spełnić jeśli tylko się chce. Tak też jakiś tydzień później stałam się szczęśliwą posiadaczką tego małego cuda - lakieru Semilike 000 Lazure dream. Co do używania lakieru - nie sprawia mi on żadnych kłopotów - nie bąbluje, nie spływa z końcówek, świetnie się rozprowadza a idealne krycie uzyskujemy już przy drugiej cienkiej warstwie.
Róż, który użyłam do wykonania tego gradientu to nr 056 Pink smile - jest równie cudny jak ten błękit. Na moich pazurkach mam go już drugi raz i na tym na pewno się nie skończy!


Jestem po uszy zakochana w tym zdobieniu. Wykonałam go rapidografem kreślarskim. To moja druga próba i przyznam szczerze, że wygląda to świetnie a wykonanie nie jest wcale takie trudne.
Na kciuku i paznokciu wskazującym dodałam troszkę pyłku, bo uwielbiam błysk!

Na samym końcu pragnę podziękować marce Semilac za spełnienie mojego małego marzenia!! Jestem bardzo wdzięczna, że mogę testować ten i inne (kupione przeze mnie) Wasze lakiery. Jestem dumna, że to Polska marka. Wspaniała jakość, a przy tym niewygórowana cena sprawiają, że każdy Was pokocha! Z całego serca polecam :)




Pozdrawiam serdecznie Drogich Czytelników bloga!
Marlena

16 komentarzy:

  1. Piękne :) Ubolewam że ten 000 nie jest dostępny normalnie w sprzedaży :/

    OdpowiedzUsuń
  2. wow przepiękne pazurki:)

    http://fashionmakeup-czarnulaxyz.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Marzy mi się ten lakier, a przegapiłam spotkanie w Poznaniu bo było jako pierwsze ;(

    Pazurki są cudowne, uwielbiam taki klimat :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi też marzy się ten lakier! :) Ale nie dam rady go raczej dostać - pokazu w Warszawie jeszcze nie było, ale niedługo wyjeżdżam na miesiąc... Mam nadzieje że nie przegapię! :D
    A zdobienie jest zachwycające - to jest Twoje drugie podejście? Łał, podziwiam Cię bardzo! Wygląda przepięknie ♥♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie używam hybryd do paznokci u rąk, ale kolorek jest naprawdę cudny ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie używam semilaków :) ale kolorki mają ładne :)

    Zdobienie wyszło Ci super!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczne zdobienie :) mam ten kolorek ale na sobie jeszcze go nie próbowałam, malowałam nim dwóm klientką i mamie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. piękne połączenie :) takie marzycielskie :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne, kolory bardzo delikatne, dziewczęce, a ten wzorek dodaje całości charakteru :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne!
    Ja również zakochałam się w Semilackach.;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Może wprowadzą go na stałe do oferty, skoro jest na niego taki popyt :)
    Mani bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  12. przepiękne zdobienie i kolory :) semilike jest idealny! cieszę się, że go mam :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne zdobienie! :) Zestaw hybryd to też i moje marzenie, ale myślę, że muszę jeszcze trochę poczekać, aż się spełni :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo serdecznie dziękuję za każdy komentarz.

Pozdrawiam, Marlena.