Pudrowy znak "x"

Witam serdecznie :)

Dzisiaj post niestety "na szybko" gdyż nie mam ochoty na blogowanie ostatnimi czasy :( miałam myśli, żeby w ogóle z tego zrezygnować, ale za bardzo to lubię i mam już za wiele lakierów do pokazania by tak to zmarnować i zakończyć... Ale dziś nie o tym :P

Mój wzorek o wiele lepiej prezentował się "na żywo" niestety aparat w takie szare dni w ogóle nie oddał tej delikatnej kolorystyki użytych odcieni ani brokatu... Bardzo mnie to zasmuciło, gdyż na to zdobienia poświęciłam dużo czasu i efekt na żywo był super.. Jedyne zdjęcie które jako-tako odzwierciedla moją pracę to jest to pierwsze... Resztę oceńcie sami :) Oczywiście zdobienie malowałam w myśl projektu "Kreuj ciąg dalszy" - tydzień 3.






Mam nadzieję, że chociaż trochę udało Wam się wyobrazić jak to mogło wyglądać na żywo. Mam nadzieję, że kolejne prace będą lepiej wyglądać na zdjęciach, choć przy tej panującej aurze jest to nie lada wyczyn. Miłego dnia i udanego weekendu !!



Pozdrawiam, 
Marlena

19 komentarzy:

  1. Musiało genialnie wyglądać, uwielbiam takie delikatne kolorki w zdobieniach ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ładnie:D
    http://rozaliafashion.blogspot.com/2013/11/powder-sweater.html

    OdpowiedzUsuń
  3. i like it! loving the pastel theme :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja w ponure dni wychodzę na balon i robię zdjęcia na większym iso ale bez lampy :P U mnie to się spisuje. Spróbuj, jeśli nie będzie szumić za dużo to będą wiele lepsze zdjęcia niż z lampą. Albo próbuj kombinować z lampką z białym światłem. Ja osobiście takiej nie mam, ale chyba muszę poprosić gwiazdora :D

    OdpowiedzUsuń
  5. widać widać, jest pięknie :) uwielbiam takie pastelowe mani :)
    a co do zdjęć to jak Madeleine - zwiększ iso, może pomoże :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo mi się podoba! Pięknie Ci to wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  7. świetnie wygląda to zdobienie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie wyszły! Niestety przy takiej pogodzie jak teraz zrobienie zdjęcia w świetle dziennym graniczy z cudem, dlatego zakup lampy pierścieniowej uważam za jeden z najlepszych moich zakupów w tym roku:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne, delikatne mani. W rzeczywistości na pewno musi prezentować się super :)

    OdpowiedzUsuń
  10. No co Ty gdzie rezygnować, nie możesz!!
    A zdobienie fajne, takie delikatne ale jednak widoczne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie możesz przestać blogować! Ok. Rzadziej, ale nie wcale!
    Ciekawie prezentuje się te połączenie. U Ciebie pudrowe paznokcie mnie zachwycają :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wierzę że na żywo musiało się prezentować znakomicie, bo na zdjęciach wygląda świetnie :) A Twój blog jest zbyt fajny żebyś tak go zawiesiła, nie ma co, zaraz 400 obserwatorów ^^

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja Ci dam rezygnować z bloga, po tyłku dostaniesz;) A jeśli chodzi o pazurki, to pięknie zestawiłaś kolory, bardzo lubię pastele.:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo mi się podoba! I nawet nie myśl o tym by przestać blogować! O nie!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo serdecznie dziękuję za każdy komentarz.

Pozdrawiam, Marlena.