Podsumowanie "Projektu Owocowego"...

Witam serdecznie :)

Tak więc dobiegł końca Owocowy Projekt:




Zacznę od razu od tego że wspaniale się bawiłam tworząc pazurki na ten projekt, były wzloty i upadki, czasem malowanie i zmywanie jednego paznokcia zajmowało mi nawet godzinę :P ale dzięki temu bardzo wiele się nauczyłam ! Twierdzę, że to właśnie w trakcie tego projektu pojawiły się w mojej głowie nowe pomysły i nauczyłam się z jeszcze większą precyzją operować pędzelkami :))

Tymczasem wróćmy pamięcią do pierwszego tygodnia projektu...

1. Truskawki - wzorek wymyśliłam sobie dość oryginalny, a to z tego względu że nie znoszę gdy wszystko jest "po jednych pieniądzach" uważam go za udany i jestem zadowolona:


2. Pomarańcze - zdobienie wykonane totalnie spontaniczne, pamiętam jak dziś że kompletnie nie miałam na to pomysłu, a z pomocą na szczęście przybył mój Ukochany z nowym lakierem neonowym od Flormar i jakoś z czasem naszła mnie wena.. Choć końcem końców pazurki (jak kilka osób trafnie stwierdziło) bardzo namiętnie przypominały pomidorki bardziej niż pomarańcze, a to za sprawą zieleni, która ukradła nam czysto pomarańczowe zabarwienie :P


3. Cytryny - i tutaj nadszedł kryzys mojego tworzenia. Wzorek nr 1, który stworzyłam przemyślanie, wiedziałam jak będzie wyglądał i że powinno być super-pięknie.. niestety nie wyszedł korzystnie na fotkach. Wtedy jeszcze na moje nieszczęście nie znałam właściwości i możliwości mojego aparatu i robiłam fotki 'byle wyszło cokolwiek' ... Bardzo się zawiodłam, a moje (wtedy jeszcze) zachodnie okna wcale mi nie pomogły :( Ja będąc 'stety lub niestety' osobą z natury okropnie ambitną, lubię wykonać coś porządnie w 100% nie mogłam tego tak zostawić.. Więc malując piaskiem P2 od razu poczułam, że mam okazję stworzyć coś bardziej 'kwaśnego' co choć troszkę zrekompensuje poprzednią wpadkę.. I tak oto powstały :



4. Kiwi - tego wzorku od zawsze bałam się szalenie. Zabrałam się za niego z myślami, że nic z tego nie będzie i 'z czym do ludzi?' ... Na szczęście pozytywnie się rozczarowałam. Moja koncepcja okazała się być bardzo trafiona oczywiście wg mnie, ale i Wam raczej przypadło to do gustu :) Jestem niesamowicie dumna z tego zdobienia, w którym koniecznie chciałam zaprezentować mój nowy, pomarańczowy piasek:


5. Jabłka - tutaj pisząc szczerze był to czas mojej przeprowadzki z powrotem do domu - nie miałam kompletnie czasu, humoru ani weny na tworzenie.. Jednakże nie chcąc opuszczać żadnego z projektowych tygodni stworzyłam wzorek 'na odczepne' i nie dziwię się, że nie zrobił on na nikim większego wrażenia ;))


6. Grapefruit - na szczęście z czasem przyszła wena by robić wzorki - w domu mam mniej miejsca, niewygodne biurko, na którym prócz laptopa praktycznie nic mi się nie mieści i złe światło... To wszystko nie służy mojej pracy, ale pogodziłam się już z małą ilością miejsca w naszym (dzielonym z siostrą) pokoiku. Postanowiłam zrobić coś pozytywnego - nie ukrywając przy tym, że drażniła mnie takaaaa ilość cytrusów w projekcie, bo ileż można malować połówki owoców?! :P hehe^^



7. Ananasy - to był drugi wzorek, którego okropnie bałam się malować. Wydawało mi się, że ciężko będzie zmalować coś oryginalnego i przykuwającego uwagę. Prawie się nie pomyliłam, ale gdy w Internecie wynalazłam te cudowne zygzaczki wiedziałam, że będzie ciekawie i prawdę mówiąc to zdobienie bardzo podobało mi się na żywo :) Z wielką przyjemnością spoglądałam na swoje paznokcie.. I widać że 'dołek powrotny' praktycznie minął, zaaklimatyzowałam się już w domu ;)


8. Arbuzy - tydzień ósmy okazał się być przełomowym zarówno pod względem mojej pracy jak i zdjęć :) Mój Ukochany ruszył swoje zacne 4 literki i podpytał kolegi fotografika o kilka tricków lustrzankowych, o których pojęcia do tej pory nie mieliśmy :) Jak widać ten przyspieszony kurs zaowocował lepszymi zdjęciami. A do tego wszystkiego przyczynił się także totalny brak dostatecznego oświetlenia w moim domu by robić zdjęcia - muszę wychodzić na dwór :P Na samo zdobienie totalnie nie miałam pomysłu, początkowo miało ono w ogóle nie powstać, gdyż robiłam je w niedzielę na 'ostatnią chwilę' aa do tego nie posiadałam 'arbuzowego' lakieru, którym na szczęście poratowała mnie moja mama :) :**


9. Winogrona - tego motywu nigdy nie lubiłam na paznokciach, ale projekt stanowczo to odmienił :)) Chciałam uchwycić temat od niebanalnej strony - bo niby co innego można wymyślić prócz połączonych ze sobą fioletowych kropek na paznokciach ?!! - niby nic, ale jednak błądząc wśród Internetowych zdjęć winogron, które nijak miały się do mojej koncepcji zauważyłam właśnie tę o to dziewczynkę, dzięki której moje zdobienie jest bardziej artystyczne i niebanalne :) - jestem z niego bardzo dumna, gdyż w życiu nie myślałam, że dojdę do takiej wprawy by malować postaci na pazurkach :o 




Na winogronowe zdobienie, możecie jeszcze zagłosować w tym miejscu:


Kończąc moje wywody pragnę podziękować Organizatorce za inicjatywę oraz Wam za to, że przez cały czas trwania Projektu dodawałyście mi pewności siebie pisząc przemiłe komentarze, nie ważne - czy szczere czy nie :) wiem, że nie każdemu musi się wszystko podobać i to jest zrozumiałe :)


Serdecznie Wam dziękuję !!

Mam nadzieję że będzie Was tutaj coraz więcej, gdyż poprzez to widzę że moja praca ma sens i nie pójdzie jedynie w czeluści nasączonego zmywaczem wacika :) !!!


...Marlena

26 komentarzy:

  1. jak dla mnie arbuzy najlepsze :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacyjna interpretacja, nie wiadomo która praca lepsza takie są cudowne!

    OdpowiedzUsuń
  3. To już koniec ! :o ojej...to szkoda, bo bardzo podobają mi się Twoje propozycje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wszystkie wspaniałe , niesamowite , wow !

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystkie Twoje zdobienia są cudowne, a te z projektu to bomba! :) Chciałabym mieć takie pomysły jak Ty :)

    OdpowiedzUsuń
  6. dla mnie cytryny najlepsze ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. grapefruity dla mnie rządzą!
    przesłodkie wzorki a projekt - genialny, bez dwóch zdań :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkie super, ale kiwi najbardziej do mnie trafia bo jest takie wyraziste ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Najlepsze winogrona i arbuzy, i grejpfruty :D

    A od kiedy znasz te tricki lustrzankowe, zdjęcia faktycznie są lepsze! Może podzielisz się nimi z nami? :)

    OdpowiedzUsuń
  10. wiesz - chyba źle to nazwałam :P
    on po prostu wreszcie ustawił mi aparat że potrafi robić dobre zdjęcia w świetle naturalnym :P hehe^^

    dziękuję :*

    OdpowiedzUsuń
  11. wszystkie genialne :D
    gdybym miała wybrać który najładniejszy, nie potrafiłabym - a to dlatego, że wszystkie są piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  12. cytrusy i arbuzy najładniejsze :) mniam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo Ci dziękuje za przemiłe słowa. Jest mi bardzo miło że mogłam się w jakiś sposób przyczynić do rozwoju twoich pomysłów i inspiracji ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojj to ja dziękuję, za stworzenie tak kreatywnego i rozwojowego Projektu :))

      Usuń
  14. Świetnie wszystko opisałaś ;) Super się czytało! Każde Twoje zdobienie jest jedyne w swoim rodzaju *.* Świetnie;) Jesteś bardzo pomysłowa i kreatywna... To się ceni :)! Winogrona i arbuzy prześwietne!

    OdpowiedzUsuń
  15. Twoje zdobienia są zawsze staranne, pomysłowe i przyciąające uwagę, uważam że masz do tego dryg :)!

    OdpowiedzUsuń
  16. winogrono i arbuz są świetne! :) bardzo lubię twoje zdobienia, masz wielki talent i na tak małej powierzchni potrafisz zmalować istne cudeńka :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  17. fantastyczne zdobienia, nadziwić się nie mogę, jak ty to pięknie wszystko zrobiłaś ;]

    OdpowiedzUsuń
  18. cytryny i arbuz strasznie mi się podobają <3



    http://paulitta-obsession.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Jak dla mnie wszystkie są przecudowne!

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękne pazurki, zwłaszcza te 'cytrynowe' ;-)

    OdpowiedzUsuń
  21. piękne zdobienia! najbardziej porwał mnie arbuz, podziwiam, na prawdę piękne! :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo serdecznie dziękuję za każdy komentarz.

Pozdrawiam, Marlena.