Water marble?

Witajcie :)

Podejść do zrobienia water marble było chyba ze 3 w całej mojej lakierowej historii.. Jednak zawsze kończyło się to totalną klapą - wszystko dookoła było brudne oznaczając jeden wielki bałagan. Jeśli pamiętacie (lub nie) jestem bardzo ambitna i zazwyczaj staram się dojść do wprawy i zrobić coś perfekcyjnie. Za chwilkę zobaczycie i ocenicie czy kolejne podejście do tego zdobienia było warte zachodu.. A inspiracją by znów spróbować stał się TEN (klik) post wspaniałej blogerki :) DZIĘKUJĘ :*

Moje zdobienie jest dość skromne, bo tylko po dwa paznokcie są wykonane tą metodą a resztę zajmuje lakier od BPS. Jest to ostatni z tej całej pokazywanej przeze mnie czwórki i wygląda równie słodko.
Posty o każdym z osobna możecie zobaczyć tutaj: 1. fiolet, 2. brzoskwinia, 3. zieleń.










Muszę przyznać się Wam szczerze, że to chyba pierwszy od bardzo dawna mani którego za nic w świecie nie chciałam zmywać, a kiedy to robiłam wiedziałam, że identycznego efektu już nigdy nie uzyskam bo z Water marble jest tak samo jak z Galaxy (moim zdaniem) każdy jest niepowtarzalny !!

Próbowałyście kiedyś tej metody, a może tak jak ja poddałyście się ?
Z biegiem czasu uważam, że nie należy się poddawać bo efekty mogą być cudowne. 
Ja na pewno w niedługim czasie zaś wykorzystam tę metodę :)




Pozdrawiam serdecznie,
Marlena

50 komentarzy:

  1. super wyszło, ja nigdy za watermarble nie mogłam się zebrać, ale zawsze najbardziej podobały mi się pastelowe. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie nigdy jeszcze nie wyszły paznokcie tą metodą ale coś mi się wydaje, że ostro zabiore się do roboty :)
    Bardzo, bardzo mi się podoba! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne cukierkowe mani. Nie dziwię Ci się, że nie chciałaś go zmywać. Sama bym w takim z największą rozkoszą pochodziła. Water marble bardzo Mi się podoba, ale moje próby kończyły się totalna porażką. Lakiery nie chciały się rozchodzić, albo pierwsza kropla przykrywała pozostałe jak naniosło się na paznokieć (pierwszy kolor nie pozwalał się przebić pozostałym okręgom).

    OdpowiedzUsuń
  4. idealne połączenie kolorów :)
    w sumie nigdy nie próbowałam, ale jak kiedyś widziałam, ile zmywania z palców ma koleżanka, to mi się odechciało :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, jeżeli posmarujemy wszystkie skórki wokół paznokcie i pod nim oliwką, olejem lub wazeliną to bardzo łatwo zmyjemy lakiery ze skórek :) tylko trzeba uważać by nie naoliwić samego paznokcia :)

      Usuń
  5. Próbowałam chyba z milion razy i nadal mi to nie wychodzi ..

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczne kolory! cała czwórka tych lakierów przypadła mi do gustu.
    z water marble walczyłam raz i i na razie odpuszczam.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo słodko :) marble przywiodły mi na myśl cukierki AlpenLiebe ^^

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam Twoje paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny efekt! Ja jeszcze się nie bawiłam w tą metodę ;P

    OdpowiedzUsuń
  10. przepiękny efekt i dobór kolorów:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy nie probowlam tej metody jednak widzialam kilka tutkow na yt i bardzo podoba mi sie efekt. Swietnie síe spisalas

    OdpowiedzUsuń
  12. mani znakomite :D a i nie martw sie mi też ta metoda nie wychodzi :D

    OdpowiedzUsuń
  13. wiesz co.... zaparło mi dech. to połączenie jest tak piękne... mnie nigdy water marble tak nie wychodzi ;/

    OdpowiedzUsuń
  14. Może to i lepiej, że są tylko dwa paznokietki :) Bardzo ładnie wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  15. wyszło cudownie :) ja robiłam tylko jedno podejście do tego typu zdobienia i poddałam się całkowicie.. ale kusi mnie nieraz żeby spróbować jeszcze raz :)

    OdpowiedzUsuń
  16. no popatrz zgrałyśmy się ja też mam u sb water marble i też na dwóch ale na środkowym i serdecznym palcu :) Tak patrze to masz piękne kolorki a ja bardziej w klimacie jesiennym ale to zobaczysz może jutro :) piękne są te lakiery wszystkie 4 i do Cb pasuja bo ja właśnie Twoją osobę kojarzę z takimi pastelami :)

    OdpowiedzUsuń
  17. to zdecydowanie mój faworyt jeśli chodzi o te słodkie lakier z BPS :) no i to zdobienie - same oh i ahy mam *.* cudowne water marble - ja nigdy nie próbowałam, chociaż bym chciała to jakoś odstrasza mnie ta cała zabawa.

    OdpowiedzUsuń
  18. masz piękne paznokcie! Zapraszam do mnie! obserwujebo widzę że warto! buziaki kochana

    OdpowiedzUsuń
  19. Ojej jakie sliczne polaczenie <3

    OdpowiedzUsuń
  20. połączenie moich ulubionych kolorków :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie próbowałam tej metody. Twoje paznokcie kojarzą mi się z pysznymi lodami. Mają wspaniały kolor, niepowtarzalne wzorki i są cudowne!

    OdpowiedzUsuń
  22. Ale super wyglądają, ja jakoś ciągle unikam tej metody ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. jak dla mnie całość wygląda rewelacyjnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Wodne zdobienie jest piękne !! kiedyś próbowałam takie zrobić, ale mi nie wyszło ;p

    OdpowiedzUsuń
  25. Pięknie to wygląda :) Ja jeszcze nie próbowałam tej metody, ale w końcu pewnie spróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Bajeczne kolory dobrałaś do tej metody :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Wprost nie mogę się napatrzeć! Przepięknie Ci to wyszło, a dobór kolorów - rewelacja :)
    Nie wiem jak to się dzieje - mi nigdy tak nie chce wyjść :D

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  28. jeszcze nie próbowałam tej metody water , pozostaje mi podziwiać

    OdpowiedzUsuń
  29. Super dobrałaś kolory, efekt zdumiewa :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Podoba mi się połączenie różu i błękitu :)

    OdpowiedzUsuń
  31. WOW!!! jestem pod takim wrażeniem, że szkoda gadać chyba. Wm wyszedł kapitalnie! cudne, słodkie kolory.. przepiękny mani:) <3

    OdpowiedzUsuń
  32. very pretty! :)

    http://www.bloglovin.com/en/blog/4602025

    OdpowiedzUsuń
  33. O wow... Piękne są te kolory połączone razem!

    OdpowiedzUsuń
  34. świetnie to wygląda! :) ja kiedyś próbowałam tej metody i masakra, hahah ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. Ja strasznie boję się tej metody!:) Stworzyłaś śliczne zdobienie i te kolory, cudo!:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Jak fajnie ci wyszło i jak podobnie :)

    OdpowiedzUsuń
  37. jak ładnie! wm bardzo udane :D
    a całość idealnie się komponuje :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Water marble cudna rzecz, tylko (przynajmniej dla mnie) trudna, upierdliwa i czasochłonna ;)
    No ale warto bo efekty są świetne..
    Ps. Połaczenie różu i błękitu super.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo serdecznie dziękuję za każdy komentarz.

Pozdrawiam, Marlena.